Macie czasem takie uczucie oglądając coś, że jest to z jakiegoś powodu nie w porządku? Czujecie dyskomfort, ale nie umiecie sprecyzować dlaczego? Wtedy pojawia się Gargamel, rozkłada zjawisko na czynniki pierwsze, a was olśniewa - o rany, no tak, to o to chodziło. - Boże, on mówi to co myślę! - piszą często jego widzowie.

Aż chciałoby się powiedzieć - Andrzej Lepper internetowych elit, nie boi się powiedzieć, to co inni myślą, a kiedy trzeba to i rozsypie zboże prawdy na internetowe tory obłudy. 

Kim jest Gargamel, przez swoich fanów nazywany także Gilgameszem czy Gorgonzolą, autor kanału na YouTube GargamelVlog, audycji “Pogłos” w radiowej Czwórce oraz wspołautor podcastu “Dwóch Typów Podcast”?

Zobacz też: Skąd rosnące zainteresowanie gamingiem?

Jego prawdziwe imię to Jakub Chuptyś. Wikipedia podaje, że urodził się 11 sierpnia 1995 roku. Absolwent Warszawskiej Szkoły Filmowej. Swojego czasu internetowy idol alternatywek, znany z filmików, gdzie bezlitośnie punktuje hipokryzję i szkodliwe zachowania różnych influencerów. Prywatnie dużo osób, które miało z nim styczność opisuje go jako mocno introwertycznego, co nikogo oglądajacego jego kanał specjalnie nie dziwi.

Teraz skupia się głównie na swojej poza-youtubowej działalności. Mimo to, kiedy wrzuca coś na swój kanał raz na kilka miesięcy, filmik niemalże z automatu ląduje w polskiej topce YouTube’a notując milionowe wyświetlenia. Tak jak chociażby ostatnie dwa - o hipokryzji influencerów w czasach pandemii koronawirusa czy o Filipie Chajzerze.  

To nie jest ten rodzaj twórcy, który ma ładne zdjęcie profilowe oraz w tle, spójne miniatury filmów itp. U Gargamela wszystko wygląda jak jeden wielki estetyczny chaos. "Brzydkie" przeskalowane zdjęcia ze stocków, "dziwne" gify, napisy rodem z lat '90. Jednak niech was to nie zmyli - wszystko jest celowe i spójne w swoim alternatywnym stylu. 

Zacznijmy od początku

U zarania dziejów (albo jak kto woli - drzewiej) jako pierwszy powstał jego kanał na YouTube, GargamelVlog, który istnieje już prawie 10 lat - został założony w czerwcu 2010, jednak pierwszy publiczny film, jaki się na nim znajduje, został dodany we wrześniu 2011.

Na początku nic zapowiadało zostania jednym z czołowych twórców polskiego YouTube’a. Aż do 2015, kiedy ogromną popularność zdobył jego filmik, gdzie oglądał (i komentował) satyryków oglądających youtuberów. 

Jednak to 2016 rok przyniósł mu prawdziwą falę popularności. Wtedy Gargamel najczęściej dodawał filmiki komentujące różne aktualne zjawiska i mody. Z czasem zaczął też komentować hipokryzję, niewiedzę, szkodliwe zachowania, a czasem nawet i kradzieże intelektualne innych twórców. 

W tamtym czasie zawiązała się nieformalna grupa youtuberów o nazwie Meme Familia, którą oprócz Gargamela tworzył też Ahus i Generator Frajdy (ten ostatni współtworzy teraz “Dwóch Typów Podcast”). Należeli do niej też Dibonk, BartekGM oraz Naky. To im zawdzięczamy popularyzację wielu memów, m.in. “dobre pomarańczowe”, chłopiec pijący rozpuszczalnik czy “zabij się”.

To był też czas, kiedy założyciele Meme Familii weszli we współpracę z markami - Tiger i Acer. Oczywiście w charakterystyczny dla nich sposób, parodiując to, jak często influencerzy nieudolnie próbują “naturalnie” przemycić u siebie reklamowany produkt.

To w zasadzie jedyne komercyjne projekty, o jakich wiemy. Z jednej strony - prawdopodobnie dlatego, że marki boją się współpracować z wyrazistymi twórcami, z drugiej - sama Meme Familia bardzo często wyśmiewała ten sposób zarabiania, zarzucając wielu youtuberom porzucenie robienia jakościowego contentu na rzecz statystyk. 

Mniej więcej w podobnym czasie powstały pierwsze projekty ubrań Gargamela, które można nadal kupić. Wiele osób zarzucało mu przy tym wtórność projektów i podobieństwa do polskiej marki MISBHV (której jest fanem), ale z drugiej strony, ciężko nie przyznać racji, że całość bardzo pasuje do aury, jaką wytwarza wokół siebie Gargamel.

źródło: http://grgml.pl/clothes

W 2017 zakończyła się “działalność” Meme Familii, od tego czasu znacząco zmalała youtubowa aktywność każdego ze “świętej memowej trójcy”. Kanał Ahusa jest niemalże w całości wyczyszczony, ostatni filmik, jaki tam został, pochodzi z końca 2016 roku. Podobnie w przypadku Generatora Frajdy, z tym, że tam ostatnie filmiki są z 2018 roku. Jedynie Gargamel dalej prowadzi swój kanał. Ku ubolewaniu wielu, filmiki wrzuca bardzo rzadko (średnio raz na 2-3 miesiące), ale trzeba przyznać, że kiedy już to robi, są one przekrojową i dogłębną analizą danego tematu.

Zrozumieć fenomen

Dużo osób powie, że “commentary video” nie jest niczym nowym. W porównaniu z zagranicznym YouTubem, to co robił Gargamel, nie było niczym oryginalnym. Szkopuł w tym, że u nas brakowało takiego contentu, więc twórca trafił na podatny grunt. 

Ale dlaczego właśnie on? Dlaczego to właśnie Gargamel zyskał taką popularność? Przede wszystkim, komentując w swoich filmikach, nie żeruje na najniższych instynktach, wręcz przeciwnie, często wyśmiewa takie zachowania.

Zobacz też: Jak marki angażują się w walkę z koronawirusem?

Prowadzi konstruktywną krytykę (nie mylić z hejtem, bo niektórzy bardzo lubią mylić te dwie rzeczy, szczególnie kiedy to ich Gargamel obierze za temat), kierując się logiką. Piętnuje fałsz, mizoginię, seksizm, homofobię, rasizm. Wszystko to, okraszone “dziwnymi” przejściami wstawkami, przesterami, absurdalnym poczuciem humoru, charakterystyczną dykcją - i tak powstał Kapitan Plane… tzn. Gargamel. - Bohater na jakiego nie zasłużyliśmy - mówią czasem pół żartem, pół serio jego fani. 

Samemu zainteresowanemu zdaje się zupełnie nie zależeć na robieniu wyników na platformie, a sam nazywa to w cudzysłowiu “karierą”. Prawdopodobnie zaśmiałby się widząc tytuł tego materiału, gdzie określany jest jako influencer, ale taka jest prawda - jest to twórca o ogromnym wpływie na swoją widownię. Ale właśnie ta nonszalancja to "składnik X" jego sukcesu. 

A co teraz? 

O Gargamelu zrobiło się ponownie głośno w połowie 2019 roku, tym razem z zupełnie innego powodu, niż jego twórczość. Wypłynęły wtedy screenshoty intymnych rozmów, jakie prowadził ze swoją ówczesną dziewczyną, piosenkarką znaną jako Dianka. Za wszystkim ponoć stał ówczesny bliski przyjaciel dziewczyny, Adrian Sitko, który upublicznił też inne screenshoty stawiające Diankę w bardzo złym świetle. Ani ona, ani Gargamel, nigdy nie zajęli żadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie.

Zobacz też: Jak komunikować się ze sobą w czasie pandemii?

Jeżeli spodobała wam się gargamelowa twórczość, w dalszym ciągu możecie usłyszeć jego autorską audycję "Pogłos" w radiowej Czwórce, w każdy czwartek o godz. 22:00. Na Spotify (a także YouTube) znajdziecie też regularnie prowadzony podcast "Dwóch Typów Podcast", który w zasadzie jest o wszystkim, co duet twórców uzna za ciekawe. Od problemów związanych z przepuszczaniem w drzwiach po ruję kotki. Podcasty wrzucane są średnio co tydzień i trwają niecałe 1,5h. 

Prawdopodobnie wkrótce dostaniemy drugą część filmiku "Influencer w koronie", a co później? Tak naprawdę, jeżeli chodzi o tego twórcę, nigdy nie wiemy czego się spodziewać. Można tylko czekać aż znowu zdarzy się afera pokroju Filipa Chajzera udającego atak paniki czy hipokryzja Marcina Dubiela, śmiejącego się z wyglądu czarnoskórego dziecka. Ewentualnie inne zjawisko, które Gargamel uzna za warte skomentowania.

Jedno jest pewne - mało kogo Gargamel pozostawia obojętnym. A wy, do którego grona się zaliczacie? Fanów wyczekujących na każdy film, czy może wręcz odwrotnie - marzycie o zniknięciu tego twórcy z przestrzeni Internetu? A może dowiedzieliście się o nim z naszego materiału?